Sesja Leosia planowana była jeszcze kiedy był w brzuszku u swojej mamy. Jednak rózne problemy spowodowały,że odbyła sie troche później i dobrze bo Leoś jest baardzo pogodnym dzieckiem i świetnym modelem, który czarował mnie swoim zabójczym uśmiechem, chyba ma to po swojej siostrze Helence, która dzielnie mi pozowała. Super dziecieki i gratuluję rodzicom pociech.
Na sesji okazało się,że rośnie mały piłkarz i przystojny chłopczyk, Hela natomiast czarowała swoim spojrzeniem. Mama dzielnie pomagała w przerwie na karmienie. Zobaczcie sami.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz